Szukaj Pokaż menu

Wielopak weekendowy XVII

25 493  
9   30  
Oto przed Tobą wielopaczek o numerze seryjnym: XVII (fonetycznie: Kswiiiiiii). A na jutro, czyli niedzielę, szykujemy pewien dodatek do wielopaka... Chcesz znać szczegóły? Zajrzyj jutro na JM!

Siedzi koleś z dziewczyną w barze. W pewnym momencie ona proponuje:
- Kochanie, znam świetnego drinka, może spróbujesz?
On, jako że był koneserem alkoholi, przystał chętnie na propozycję. Dziewczyna zamówiła 25-tke likieru Bailey's i 25-tke soku z limetki. Następnie wytłumaczyła mu jak to się pije:
- Najpierw wlewasz do buzi Bailey's-a, a następnie zaraz potem sok z limetki.
Facet uczynił jak mu powiedziała. Oto jego wrażenia:

+ 0,3 sekundy: Przyjemne, ciepłe uczucie w ustach

+ 0,6 sekundy: Poprzez kwasy w soku z limetki zsiada się śmietana w Bailey's i w ustach robią się grudki

+ 0,9 sekundy: kolor jego twarzy upodabnia się do koloru limetki; połyka wszystko

+ 1,2 sekundy: Jego żołądek zgłasza wielką chęć zwymiotowania; on ledwo się powstrzymuje

+ 3,0 sekundy: Ona szepcze mu do ucha:
- Ten drink nazywa się "Blowjob´s Revenge"

by Feel

* * * * *

Jesteś najlepszym pracodawcą w Polsce!!!

15 833  
10   24  
Wejdź do Monster Galerii Witaj! Gratulujemy! Właśnie zostałeś wybrany najhojniejszym pracodawcą roku! Nie wierzysz? Twierdzisz, że nikogo nie zatrudniasz? No to spójrz, ile wydajesz na zatrudnianie przeciętnego posła (sztuk: jeden)...


Miesięcznie płacisz mu za:

Podstawowe miesięczne uposażenie posła:
8 980 zł
Dodatek za funkcję przewodniczącego komisji:
20% z 8 980 zł = 1 796 zł
Dodatek dla zastępcy przewodniczącego komisji:
15% z 8 980 zł = 1 347 zł
Dodatek dla przewodniczącego stałej podkomisji:
10% z 8 980 zł = 898 zł
Środki finansowe na pokrycie kosztów działania „w terenie”:
25% z 8 980 zł = 2 245 zł


Rocznie zaś, płacisz za:

Stewardessy czasami lecą bez pilotów!

38 572  
135   10  
Wejdź do Monster GaleriiDla niektórych pasażerów sam lot to ogromny stres a co mają powiedzieć ci, którzy trafią na obsługę z poczuciem humoru? Niekiedy nawet doświadczeni piloci bywają zaskakiwani...

Zatłoczony samolot miał właśnie wystartować, kiedy 5-letni chłopczyk wpadł w histerie. Niezależnie od tego, co sfrustrowana i zakłopotana matka usilowala robić, zeby go uspokoić, chłopiec krzyczał z furią i kopał siedzenia dookoła niego. Nagle z końca samolotu podszedł spokojnym krokiem starszy mężczyzna w mundurze sił powietrznych. Ruchem reki powstrzymał spłoszoną matkę i coś cicho wyszeptał chłopcu do ucha. Chłopiec natychmiast się uspokoił, grzecznie wziął mame za rękę i po cichu zapiął swój pas. Wszyscy pasażerowie spontanicznie nagrodzili to oklaskami.
Gdy general powoli wrócił na swoje miejsce, jedna ze stewardess po cichu zapytała go:
- Panie generale, jakiego magicznego słowa pan użył, żeby uspokoić tego chłopca?
Starszy pan uśmiechnął się pogodnie i zwierzył się:
- Pokazałem mu moje odznaczenia (pilot’s wings, service stars, and battle ribbons) i wytłumaczyłem mu, że uprawniaja mnie one do wyrzucenia jednego pasażera za drzwi samolotu z każdego lotu, który wybiorę.

* * * * *

Lecąc na północ przez dolinę San Fernando i trudząc się obserwacją natężonego ruchu w powietrzu, pewien pilot zauważył, że kontroler lotów też miał problem w ogarnięciu całości. Temu kontrolerowi udało się pomylić rejsowy odrzutowiec na podejściu do Burbank z awionetką, która przelatywała nad doliną. Przez jakieś półtorej minuty kontroler wydawał im instrukcje, które nie pokrywały się z ich zamierzeniami. W końcu pilot rejsowego odrzutowca zapytał, gdzie się ich wysyła. Po tym nastąpił szybki dialog dotyczącym zamierzeń, zakończony okrzykiem kontrolera "ojej!" i półminutową tajemniczą ciszą w eterze. Następnie nowy głos na tej częstotliwości rzekł:
"Uwaga wszystkie statki powietrzne. Poprzedni kontroler nie stanowi już zagrożenia."

* * * * *

Pilot wylatujący z La Crosse, w stanie Wisconsin, skontaktował się z centrum w Minneapolis. Po zgłoszeniu, usłyszał taką transmisję:
"Uwaga wszystkie statki powietrzne na tej częstotliwości, to stanowisko kontolera za chwilę przestanie być obsadzone przez człowieka"
Zaskoczeni, pilot i drugi pilot spojrzeli na siebie ze zdumieniem. Po 10 czy 15 sekundach usłyszeli następny komunikat, tym razem głosem kobiety:
"To wcale nie było zabawne"

* * * * *

Bogaci i sławni nie zawsze dbają o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa w czasie lotu, jak to przytrafilo się pewnemu mistrzowi świata w boksie. Kiedy samolot ruszył stewardessa poprosiła go o zapięcie pasa bezpieczenstwa.
Mistrz odpowiedzial: "Superman nie potrzebuje pasów!"
Bez chwili namysłu stewardessa odpowiedziała: "Superman nie potrzebuje także samolotu"
Bokser bez słowa zapiął pas.

* * * * *

Żona donosiła, że jej mąż pilot często ma problemy ze znalezieniem rzeczy w domu. Kiedyś zapytał, gdzie jest sól, na co rozdrażniona żona odpowiedziała:
Jak to jest, że możesz znaleźć Detroit w nocy i w zamieci, a nie potrafisz znaleźć soli we własnej kuchni?"
"No cóż kochanie," odpowiedział, "nikt nie przesuwa Detroit."

* * * * *

Kontrola lotów w Omaha: "Southwest 405, przyspieszcie schodzenie do 3,000. Ruch na pierwszej w odległości 7 mil. Citabria na wysokosci 3,500."
SW 405: "Przyjąłem, schodzimy do 3,000. Czy Citabria wykonuje akrobacje?"
Kontrola lotów w Omaha: "Nie, ale będzie jeżeli nie zejdziecie niżej."

* * * * *

Czy kiedykolwiek widzieliście pilotów siedzących podczas lotu w kabinie pasazerskiej? To wcale nie takie rzadkie, Większość linii lotniczych czasami potrzebuje pilotów na innym lotnisku niz to, na którym są. Jest to znane jako "deadheading". W niektórych przypadkach z różnych powodów załoga jest wzywana w ostatnim momencie żeby złapać taki lot.
Podczas jazdy na pas startowy Boeing 727 nagle stanął. Stewardessy w koncu samolotu zaczely opuszczac schody. Za samolotem byl samochód z migającymi swiatlami. Podjechal bliżej i wysiadło z niego trzech pilotow. Złapali swe bagaże i zaczęli biec do samolotu.
Gdy tylko wbiegli po schodach pilot na początku kontynuowal bieg po przejsciu krzycząc:
- Nie mogę uwierzyć, że stewardessy doprowadzily samolot tak daleko. Nawet nie wiedziałem, że potrafią uruchomić silniki!
Pasażerowie byli w szoku. Oczywiście właściwa załoga była na miejscu.


Zobacz też z archiwum JM:
"Na pokładzie też wesoło"
"Pilotów do wieży kontrolnej, pilot do..."
"Spokojnie, to tylko awaria..."
"Czy leci z nami pilot?"
"Rozmowy pilotów z wieżą - ciąg dalszy"

135
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Jesteś najlepszym pracodawcą w Polsce!!!
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Prawa dnia naszego powszedniego
Przejdź do artykułu Polska oczami Rosjanina
Przejdź do artykułu Gwiazdy podziemnego mikrofonu
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Czy uważnie czytasz gazety?
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu List z pracowitych wakacji
Przejdź do artykułu Co to są dania orientalne?

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą