Wygląda na zwykłą kurtkę sportową, producent nawet reklamuje ją odzież zwiększającą bezpieczeństwo biegacza, ale nie dajcie się zmylić! Ten ciuch został wyprodukowany tylko w jednym celu - do photobombingu.
#1.
Są takie dni, że kawa potrafi postawić na nogi i dać małego kopa zachęcającego do aktywności. Dla niektórych takie dni to codzienność, a bez kofeiny w żyłach po prostu nie da się funkcjonować. Filiżanka to za mało, poproszę dziesięć!
#1. Obudzenie się jest możliwe dopiero po wypiciu porannego kubka kawy. Do tego momentu jesteś po prostu zombie
W dzisiejszym wielopakowym odcinku przyjrzymy się nowym składom PKP, obudzimy się w kwiatach oraz zajrzymy do lodówki...
Kiedy świeci słońce, myślę o piwnym grillu. Kiedy pada deszcz, chodzę do pubu. W zimie natomiast lubię siąść przy telewizorze z czteropakiem na podorędziu.
Zaczynam podejrzewać, że mam problem z pogodą.
by skijlen
* * * * *
Kiedy świeci słońce, myślę o piwnym grillu. Kiedy pada deszcz, chodzę do pubu. W zimie natomiast lubię siąść przy telewizorze z czteropakiem na podorędziu.
Zaczynam podejrzewać, że mam problem z pogodą.
by skijlen
* * * * *
- Witam wszystkich. Mam na imię Waldemar.
- Dziękujemy Waldemarze. Możesz usiąść.
- Ale ja mam na imię Zenon!!
by Misiek666
* * * * *
- Tato, dlaczego ożeniłeś się z mamą, a teraz ciągle się z nią kłócisz?
- Synu, sam nie wiem, chyba tylko po to, żebyś mi zadał to pytanie.
- To ja się chyba nie ożenię.
- Dlaczego?
- Bo słyszałem, jak mama powiedziała do cioci, że po ślubie tak zgłupiałeś, że nawet na proste pytania nie potrafisz odpowiedzieć.
by empatyczna
* * * * *
- Kochanie, zapomniałam z domu lekarstwa.
- Którego?
- Tego, po którym przestaje być wredna i nieznośna.
- Wyluzuj, nic się nie dzieje. Ono i tak nie działa.
by skijlen
* * * * *
- Tato, byłeś kiedyś zakochany w nauczycielce?
- Oczywiście, synku.
- I jakie to uczucie?
- Super. Ale, niestety, twoja mama się o tym dowiedziała i musieliśmy przenieść cię do innej szkoły.
by Leszek_z_balkonu
* * * * *
by Misiek666
* * * * *
- Doberek koledzy i koleżanki...
- JASNA CHOLERA, TO SUPERMAN!
Pierwszy dzień w pracy Clarka Kenta po zmianie okularów na szkła kontaktowe.
by Cieciu
* * * * *
Trzeba uczciwie przyznać, że nowy tabor PKP jest naprawdę imponujący. Kontakt przy każdym fotelu, klimatyzacja, WiFi, czyste toalety. Wszystko czego ciało i dusza potrzebuje, do stania 4 godziny między stacjami w upalne lato.
by Yakeub
* * * * *
Budzę się rano cała w kwiatach.
Och, jak romantycznie!
Otwieram oczy...
Chuj*owo!
To klomb.
by Leszek_z_balkonu
* * * * *
Po ciężkim dniu w pracy programista wrócił do domu, otworzył lodówkę, wyjął pudełko z masłem, przeczytał na opakowaniu "Masło 72%". Pomyślał - "O, zaraz będzie gotowe." Schował pudełko do lodówki i zamknął drzwi.
by Cieciu
* * * * *
Dawno, dawno temu, 100 Wielopaków wstecz...
Wraca nawalony gość do domu. Kręci się po kuchni. Otwiera lodówkę i mówi:
- Podwwwssiesieziesz mniee do ceeentrum? Nie? To ch@j ci w dup..!
Trzask! Zamyka drzwi. Po kilku minutach znowu. - Podwwwssiesieziesz mniee do ceeentrum? Nie? To spier... ! TRZASK!
I tak pół nocy minęło. W końcu usnął. Rano się budzi skacowany. Patrzy drzwi od lodówki wyrwane. Po cichu wypchnął lodówkę na korytarz, żeby żona nie widziała i zaczął ją naprawiać.
Żona w tym czasie wchodzi do kuchni. Przeciera oczy ze zdumienia i mówi: - O jeba.... jakoś pojechał!!!
by Misiek666
* * * * *
Prawdziwy mężczyzna jest najlepszym przyjacielem kobiety. Nigdy jej nie zawiedzie. Zawsze pocieszy ją kiedy ma zły dzień. Zainspiruje ją do robienia rzeczy, których myślała, że nie nie jest w stanie dokonać. Pomoże jej wyrazić swe najskrytsze pragnienia. Dzięki niemu kobieta będzie pewna siebie, seksowna, uwodzicielska i nie do pokonania... yyyy... zaraz, zaraz... sorry... myślałem o winie... To wino sprawia to wszystko. Szlag! Zresztą nieważne...
by radziczek
* * * * *
- Idioto! Idioto!! Mówiłam ci, że tak się skończy!! I rozjechaliśmy tego kotka!!! Nic nie słuchasz!!! Nie słuchasz co do ciebie mówię! Zabiliśmy kotka! Słyszysz! ZABIŁEŚ KOTKA! MAŁEGO KOTKA! SADYSTO! JAK MOGŁEŚ!!!
- Tak kochanie. Tak. Przepraszam! To moja wina! Może ja jednak będę prowadził?
by Misiek666
* * * * *
A tutaj znajdziecie cały Wielopak weekendowy CDLXXIV
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 573 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
| Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego! |