Choćby byli najlepszymi kaskaderami na świecie, to po wykręceniu tych numerów na pewno nie obeszłoby się bez hospitalizacji lub porządnego drinka na skołatane nerwy. Ale w końcu internetowa sława wymaga poświęceń!
Janusz Korwin-Mikke wkrótce będzie robił prawicową zadymę w europarlamencie, gdzie jako europoseł wyląduje ze swoją 3-osobową ekipą dzięki zdobyciu ponad 7% głosów w tegorocznych wyborach. W końcu zacznie się dziać coś sensownego...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą