Szalony przelot nisko nad rzeką. Dał radę, choć było o włos...
Paul Guschlbauer, facet, który przeleciał swoim samolotem SuperCub obie Ameryki, od Alaski do Patagonii, podczas jednego z etapów nagrał lot kanionem. Komentatorzy pytali, czy film widział jego ubezpieczyciel, a on sam twierdzi, że był to bezpieczny lot, bo dobrze się do niego przygotował. Wyszło dobrze.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą