Muszę to mieć na wczoraj!
Nie da rady, wczoraj byłam na urlopie.
*
Pani M, przesłałam pani trzy projekty. Nie bardzo wiem, który nazywa pani pierwszym?
Witam, ten pierwszy. Pozdrawiam.
**
Poproszę taką czcionką jak ta tutaj, tylko że inną.
***
Potrzebuję tego na wczoraj.
Nie ma sprawy, proszę tylko złożyć zamówienie w ubiegłym tygodniu.
****
Pani J, szef powiedział, że mam to mieć do końca tygodnia. Moje jaja są w pani rękach!
*****
W załączniku przesyłam materiały w myśl piosenki "niewiele ci mogę dać" - liczę na talent
grafika.
******
Dobrze, więc jaką stawkę proponuje pan za projekt?
Pani jest arogancka i zadaje niewłaściwe pytania.
*******
Z życia grafika:
- Kiedy kładziesz się spać?
- Wcześnie.
- To znaczy koło 22?
- Wcześnie rano...
********
Na dzisiaj jest akceptacja, ale proszę tego nie traktować jako akceptacji ostatecznej.
*********
Wszystko jest w porządku, ale chciałbym jeszcze, żeby nagłówek miał taki ładny kolor
letniej ciszy przed burzą.
**********
"Elementem logo ma być ekspres do kawy gdzie pod dyszą do pienienia mleka będzie
włożony blender z mlekiem zamiast mlecznika. Blender jest do miksowania, jest to sytuacja
abstrakcyjna której ostatnio byłem świadkiem na szkoleniu (...)
[Ilość twardych narkotyków koniecznych do realizacji tego projektu przekracza jego
wartość.]
Nie da rady, wczoraj byłam na urlopie.
*
Pani M, przesłałam pani trzy projekty. Nie bardzo wiem, który nazywa pani pierwszym?
Witam, ten pierwszy. Pozdrawiam.
**
Poproszę taką czcionką jak ta tutaj, tylko że inną.
***
Potrzebuję tego na wczoraj.
Nie ma sprawy, proszę tylko złożyć zamówienie w ubiegłym tygodniu.
****
Pani J, szef powiedział, że mam to mieć do końca tygodnia. Moje jaja są w pani rękach!
*****
W załączniku przesyłam materiały w myśl piosenki "niewiele ci mogę dać" - liczę na talent
grafika.
******
Dobrze, więc jaką stawkę proponuje pan za projekt?
Pani jest arogancka i zadaje niewłaściwe pytania.
*******
Z życia grafika:
- Kiedy kładziesz się spać?
- Wcześnie.
- To znaczy koło 22?
- Wcześnie rano...
********
Na dzisiaj jest akceptacja, ale proszę tego nie traktować jako akceptacji ostatecznej.
*********
Wszystko jest w porządku, ale chciałbym jeszcze, żeby nagłówek miał taki ładny kolor
letniej ciszy przed burzą.
**********
"Elementem logo ma być ekspres do kawy gdzie pod dyszą do pienienia mleka będzie
włożony blender z mlekiem zamiast mlecznika. Blender jest do miksowania, jest to sytuacja
abstrakcyjna której ostatnio byłem świadkiem na szkoleniu (...)
[Ilość twardych narkotyków koniecznych do realizacji tego projektu przekracza jego
wartość.]
--
Wolności słowa strzeż jak oka w głowie. Niech osieł pisze. Daj, niech się wypowie. Im gęściej będzie kazał, prawił, głosieł - tym rychlej poznasz, jaki z niego osieł.