Jakie są wasze techniki na ulibiony bigos? Wolicie robić na samej kiszonej kapuście... moja mama taki robi i jest fest kwaśny. Obecnie uważam że moja mama chujowo gotowała tak od niechcenia.
Ja robię taki bigos pół na pół.
Białą kapustę szatkuję i duszę w dużym garnku na maśle z solą i pieprzem.
W rondlu na boczku i cebuli smażę poszatkowaną kiszoną kapustę.
Jak obie kapusty są już ok - biała miękka a kiszona nieco popfzypalana, mieszam je razem w dużym garnku i zalewam winem czerwonym, półslodkim. Daję suszone grzyby, suszone albo wędzone śliwki, jałowiec, liść laurowy, ziele angielskie.
Zajebiście jak jest możliwość zrobienia mięsa na grillu.Karczek, schab, boczek, kiełbasa - warto wcześniej mięso zamarynować tak jak się lubi.
Kapusty się duszą na małym ogniu, w tym czasie można balować na grillu, tylko trzeba pamiętać, aby co jakis czas zamieszać kapustę.
Z grilla odkładam kilka kawałków mięsa i kiełbasy. Fajnie jak jest przypalone miejscami. Bigos to wchłonie.
Dzięki grillowanemu mięsu bigos ma zupełnie inny smak.
Wrzuca. Mięso i kiełbasę pokrojone w kostkę do gara i mieszam. Dodaję przecier pomidorowy - słoiczek cały - rozrabiam w miseczce z wodą.
Mieszam wszystko i to się duski jeszcze z 2h.
Rano na małym ogniu sobie to bulka kilka godzin... i późnym popołudniem też przegotuję.
Bigos już teraz ma taki ślodkawo kwaśny smak, który jest łamany takim dymem z mięsa grillowanego. Do tego te podgrzybki i śliwki.
Uwielbiam "kochać się" z jedzeniem w kuchni.
Tak jak przygotowywałem obie kapusty na początku, nadają się także idealnie do łazanek.