Ja to chyba srać nie umiem, znaczy się srać to tak, tylko z podtarciem ujowo. Nosz tak mnie krater piecze, że dupa mała. Nie ważne czy regina czy szarak, za każdym jebanym razem jest to samo. Sram wycieram, sram wycieram, piecze szczypie, tydzień spokoju i na nowo. Taka dupiasta karuzela mnie dopadła. Weź mnie ktoś dobij, bo już mi łez i nivei brakuje
--
Pi***ol wszystko i się śmiej, jutro wstaniesz będzie lżej