To prawda, potrafią narozrabiać i narobić kłopotów, ale kiedy to zrobią, doskonale sobie z tego zdają sprawę i czują się winne. Jak tu nie przebaczyć takim słodziakom?
#1. Banjo, kiedy zostanie przyłapany na robieniu czegoś złego. Sam idzie do kąta
#2. Trzy stopnie uświadomienia sobie, że teraz czeka go kąpiel
#3. Lubią zaglądać
#4. Zrobiłam tort marchewkowy na urodziny mojej mamy. Wyszłam z kuchni dosłownie na dwie minuty i zastałam tylko okruszki
#5. Mój doberman Django przegryzł swoją smycz. Teraz jest Django Unchained
#6. Kiedy mój właściciel spał, zjadłem dwie paczki mrożonych kurzych serc (co najmniej 60 szt.), dwie paczki surowego ciasta biszkoptowego, jedno opakowanie mrożonej wątroby, 12 twardych ciasteczek dentystycznych i 1/4 z 3 kg opakowania suchej karmy dla psa... I teraz zaczynam pierdzieć
#7. Nie, mamo, nie mam pojęcia kto zjadł dynię makaronową z blatu (nie patrzeć na dynię, nie patrzeć na dynię)
#8. Jakimś cudem nikt przy tym nie został ranny. Otworzył trzy puszki, dzieląc się z bratem chihuahua i siostrą yorkiem
#9. Jäger, kto się dobierał do kociej karmy?
#10. Max jest ekspertem w wyjadaniu jedzenia, kuchnię musieliśmy zabezpieczyć lepiej niż przed małym dzieckiem
#11. Pies - kanapa po prostu zrobiła Puf! Byłem tak samo zaskoczony jak ty. To chyba sprawka kota
#12. Kiedy wychodzisz z kuchni zostawiając 3 bochenki chleba dyniowego, a wracając znajdujesz 1,9 bochenka
#13. Zeżarł całą pizzę, kiedy my spokojnie siedzieliśmy z przodu. Jak się odwróciłem, nawet nie ukrywał winy
#14. Myślałam, że coś zamordował w sypialni, a on tylko znalazł moją szminkę
#15. Wysiadłem tylko żeby zatankować. Kiedy wróciłem, on przysięgał, że nie ma pojęcia co się stało z moim kawałkiem pizzy
#16. Dzięki, Harper
#17. Robiłam grzanki, wróciłam po pięciu minutach i nie ma - zeżarła dwa bochenki chleba
#18. Zjadłem jeden kawałek, Nina zjadła siedem
#19. Williama nie można zostawiać samego z zakupami
#20. Nie mogę się doszukać kończyn
#21. Ale mamo, to on podskoczył do blatu, nie ja
#22. Zjadł ponad połowę pizzy i zapadł w poobiednią śpiączkę. Dobrze go nauczyłem
#23. Tęskniłam, kiedy byłeś w pracy
#24. Pies z krwią kreta
#25. Ktoś tu kopał dziurę w ogrodzie, żeby uciec przed kąpielą. Perfekcyjna mina winnego
#26. Mieliśmy z mężem 2-tygodniową kwarantannę, tydzień układaliśmy te puzzle. Ale nigdy ich nie ułożymy DO KOŃCA
#27. Chester kradnący papier. Wie, że nie może go zabierać i czuje się winny, ale i tak go zabiera
#28. I nawet mu nie jest przykro
#29. Ktoś się dobrał do kuwety i to nie był kot
#30. Po ucieczce z kojca uznała, że drzwi do sypialni są całkiem smakowite
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą