W Szkocji odbyły się mistrzostwa skąpców. Złotego, srebrnego i brązowego medalu - postanowiono nikomu nie wręczać.
Wczoraj w jednym z przedszkoli w Sankt Petersburgu odsłonięto tablicę pamiątkową:
"Tutaj pobito małego Wowkę Putina. Wieczna sława naszym bohaterom!".
Wczoraj w Moskwie na Prospekcie Kalinina zderzył się BMW 750 i Jeep Grand Cherokee. Kierowców i pasażerów obydwu pojazdów z lekkimi ranami postrzałowymi odwieziono do szpitala.
Oraz korespondent specjalny bartmo donosi:
Na międzynarodowym konkursie napojów alkoholowych kiperzy jednogłośnie przyznali pierwszą nagrodę estońskiej wódce. Powodem był brak kaca podczas głosowania dzień po konsumpcji.
Niestety regulamin zabraniał odebrać nagrody dnia trzeciego.
Stosunki rosyjsko-rosyjskie
- Nie przespałabyś się ze mną za sto baksów?
- Nie!
- Ale mnie są bardzo potrzebne pieniądze...
by Peppone
- Słuchaj człowieku, ty jesteś alkoholikiem!!!
- Jakim alkoholikiem?!? Degustatorem-pracoholikiem!
by lary
W metro draka. Kobieta tracąc równowagę na zakręcie przypadkowo oparła się ręką o rozporek stojącego obok mężczyzny.
- Bardzo przepraszam - bąknęła zawstydzona.
- Nie przepraszaj! Jestem szachistą. Dotknęłaś - grasz dalej!!!
by oldbojek
- Wowaczka, nie podoba mi się, jak piszesz literę "c". Ona jest zbyt podobna do "e"!
- A mnie się nie podoba jak pani "5" wpisuje, jest zbyt podobna do "3"!
by Peppone
- Wowaczka, czemu nie przykładasz się do angielskiego?
- A po co?
- Tym językiem mówi połowa świata!
- A to za mało jeszcze?
by Peppone
Wzywa Hitler Stirlitza i zaczyna ochrzaniać:
- I tak wiemy, kim jesteś, ale jakoś nie możemy cię przyskrzynić! Zjeżdżaj zatem do partyzantów, ale już!
- Ochuj@łeś, Pietka! Hamuj się, bo z takimi tekstami przed sądem wojennym wylądujesz!
by Peppone
Internacjonalistycznie
Przybyli żołnierze do Afganistanu. W pokojowym kontygencie rosyjskim - jeden Czukcza.
Pierwsza noc. Dowódca objaśnia: Idziemy na zwiad. Pojedyńczo. Za każdą głowę Taliba - nagroda. Żołnierze idą do składu broni i wybierają - a to kałasznikowy, a to cekaemy, a to granaty... Tylko Czukcza siedzi i ostrzy swój prosty, krzywy i zardzewiały, własnoręcznie zrobiony nóż.
Pooooszliiii!!!
Po trzech godzinach z nocnej wracają wycieczki. Niosą łupy bogate... Jedni dwie głowy dźwigają, inni trzy. A Czukcza ledwie ciągnie za sobą worek pełen obciętych głów partyzantów.
- Czukczo, gdzie się tak nauczyłeś posługiwać tym nożem? - pyta zdziwiony dowódca.
- W tajgę chodziłem - odburknął Czukcza.
- Ale przecież tam nikogo nie ma!!!
- I nie będzie...
by oldbojek
Dziękuję. Bardzo dziękuję! Ogromnie dziękuję!!!
Kącik reklam
Oficjalna strona naszej kliniki dentystycznej: https://www.zubov.net/
Korespondent pietshaq z Radia Erewań odpowiada:
- Co w Estonii potrafi poruszać się z prędkością kilkunastu kilometrów na godzinę?
- Światło.
Nie przeszkadzać!
Siedzę w necie.
Na zakończenie kawał dostarczony z zaprzyjaźnionej Bułgarii:
Czarne BMW stoi na największym skrzyżowaniu w Sofii, nagle słychać jedudu i z bety wyskakuje pięciu karków. Patrzą, a tu stary zaporożec wbił się pod zderzak. Chłopcy otoczyli biednego gościa w podeszłym wieku
- ehh dziadek, i co my mamy z tobą zrobić ? renty masz pewno mniej niż nasz zderzak kosztuje. Będzie łomot jak nic - mówi Kartofel
- Chłopcy poczekajcie, mój syn jest właścicielem ptasiej fermy "Sokół", dzwonię do niego, on wszystko załatwi.
W piątej minucie na skrzyżowanie wpadają 4 opancerzone jeepy wyłądowane zielonymi beretami w pełnym uzbrojeniu. Karki nie zdążyły nawet wyciągnąć broni. Praktycznie nie było co zbierać. Raczej zmywać.....
Dowódca podchodzi do kierowcy zaporożca
- ehh tatko tyle razy Ci mówiłem, że nie jestem szefem ptasiej fermy, tylko dowódcą grupy uderzeniowej "Sokół" ....
by cieciu
W poprzednich odcinkach...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą