Czasem się zastanawiam, jak to jest, że żyjemy w XXI wieku, byliśmy na Księżycu, postęp dokonuje się z dnia na dzień, internet jest wszędzie, nawet emeryci już się go nie boją, a ludzka kreatywność nadal znajduje swoje ujście w tak dziwacznych przedmiotach jak te, tfu, męskie pasy cnoty.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą