Album: Ajwa 2020 wariacki spontan, czyli kilka dni na Warmii i szybki skok nad morze..
« | » |
22.07. Piotrków - Olsztyn.
Nie ma drugiego takiego. Uwielbiam go od lat. W swojej industrialnej brzydocie epoki"wczesnego gierka" nie zmienił się od czasów, gdy jako dziecko jeździłam na wakacje do babci.
Kocham ten dworzec.
I najlepsze na świecie zapiekanki.
Ajwa 2020 wariacki spontan, czyli kilka dni na Warmii i szybki skok nad morze..
Gdyby ktoś był ciekawy mojej fizyczności. Nic ciekawego, ale niech sobie będą tu te zdjęcia. Jakby, aby, gdyby... Totalny nieład i brak chronologii, czyli zupełnie jak cały ten wypad na wariata.
Kod HTML wszystkich zdjęć albumu do umieszczenia na dowolnej stronie:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą