Dziś w wielopaku rozwiążemy problem alkoholowy, dowiemy się, ile jeszcze nam zostało oraz jak dobrze wypaść na rozmowie o pracę...
Wchodzi skacowany chłop do stodoły. Już od progu staje na grabie, które walą go łeb. Przewraca się prosto do koryta i wali przy tym plecami w ścianę. Ze ściany spada łopata i wali go prosto w kark. Chłop chwilę siedzi bez ruchu i mówi:
- Cholera jasna! To nie stodoła tylko jakiś pieprzony Fort Boyard!
by Misiek666* * * * *
- Mam tego dosyć! Wszystkie te książki o mowie ciała i kodach mimiki o dupę potłuc!
- Czemu?!
- Idę wczoraj na interwiju. Ubranie jak należy: spódniczka za kolana, biała bluzka, cieliste rajstopy. Dyskretny makijaż, zero biżuterii. A ta suka, kadrowa z miejsca wywaliła mnie za drzwi!
- Może dlatego, że się nie ogoliłeś?
by Leszek_z_balkonu* * * * *
- Cześć, jestem Darek. Piję od 20 lat. Przyszedłem tutaj, bo podobno rozwiązujecie problemy związane z alkoholem.
- Oczywiście. Powiedz nam, jak Ci pomóc?
- Brakuje mi 1,50 zł.
by Bartek404* * * * *
Zadanie na maturze:
''Rozwiń myśl Sokratesa: ''Wiem, że nic nie wiem'''.
Rozwiązanie:
''Wiem, że nic nie wiem i wiedzieć nie chcę''.
by Peppone* * * * *
Zenon Kupalonka z Sokółki wybrał się na polowanie i przez pomyłkę wziął papierosy syna.
Do śniadania ustrzelił trzy żyrafy i kangura.
by Leszek_z_balkonu* * * * *
- Kukułeczko, kukułeczko ile lat będę żył?
- Ku...
- Co tak ma....
by Misiek666* * * * *
- Mamuniu, daj mi 5 złotych. Dam biednemu, starszemu panu...
- Bardzo ładnie, córuś. A gdzie jest ten pan?
- Tam w budce. Lody sprzedaje.
by Leszek_z_balkonu* * * * *
Kobieta, która liczy swoje pieniądze - samotna.
Kobieta, która liczy nie tylko swoje pieniądze - mężatka.
Kobieta, która nie liczy swoich pieniędzy - szczęśliwa mężatka.
Kobieta, która nie liczy cudzych pieniędzy - kochanka.
Kobieta, która liczy nie swoje pieniądze - księgowa.
by Peppone* * * * *
- Taki piękny wieczór. Może byśmy zaszli do mnie i napili się kawy?
- No nie wiem. Tak kawa na noc?
- No chodź. Już pół roku kawy nie piłem.
by Misiek666* * * * *
FOX News:
Bulterier zaatakował Jennifer Lopez.
I odgryzł jej pół miliona dolarów!
by Leszek_z_balkonu* * * * *
Właściciel plantacji pomarańczy widzi, że na jednym z jego drzew siedzi brodaty Żyd i wcina pomarańcze. Krzyczy do niego z dołu:
- Czy nie czytaliście Biblii? Tam jest napisane: Nie będziesz kradł!
Rabinowicz z drzewa:
- Izrael to piękny kraj! Siedzisz sobie na drzewie, jesz pomarańcze, a tu ci jeszcze Biblię cytują!
by Peppone* * * * *
A teraz dowiemy się, z czego śmiali się bojownicy JM 100 Wielopaków temu...
Szef wrócił z urlopu, usiadł na krześle, oparł łokcie na biurku i siedzi... Godzinę, dwie, cztery... Nagle walnął się ręką w czoło i krzyczy na całe biuro:
- Kochani! Już wiem! Przypomniałem sobie, co my w tej firmie robimy!
by eM-Ski
* * * * *
Pusty stadion. Na trybunie siedzi dwóch pijaczków. Nagle jeden wpada na pomysł.
- Ej, weź idź na boisko i udawaj piłkarzy oraz sędziego, a ja tu zostanę i będę udawał kibiców.
Skoro byli podpici, to bez wahania jak postanowili tak zrobili.
Jeden pobiegł na boisko i zaczął się po nim miotać, natomiast drugi zaczął wydawać "okrzyki".
Nagle ten, który był na boisku, dostał puszką po piwie.
Wkurzony mówi do drugiego.
- Takie wielkie boisko, a Ty we mnie musiałeś trafić?
Na to drugi:
- 50 tysięcy kibiców, to skąd wiesz, że to ja rzuciłem?
by herofan
* * * * *
Dzwonię do swojej kobiety:
- Kochanie, policja skarbowa zamknęła mi biznes...
Wracam do domu, a po niej ani śladu, wszystkie swoje rzeczy zabrała. No i dobrze, po co mi baba bez poczucia humoru?
by Peppone
* * * * *
A tu znajdziecie cały Wielopak weekendowy CCCXXVIChcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 425 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego! |