Zapomnijcie o kocie – sama to noszę
Pewnie, że kot będzie zadowolony z tego olbrzymiego fallusa
doczepionego do swojej głowy, ale pracująca kobieta zrobi z niego lepszy
użytek. Gdy przywiązałam go sobie i zaczęłam nosić do pracy, moja pensja
skoczyła natychmiast o 50%, dostałam awans i własne biurko. Jako minus muszę
podać to, że musiałam nauczyć się grać w golfa i sikać na stojąco, a gdy ktoś
mnie przyłapał na nadmuchiwaniu go, musiałam się ujawnić. Ale poza tym rewelka!
To zupełnie logiczne
Nie jest tak skuteczny jak wiewiórczy odbyt z korkociągiem, ale mimo
wszystko daje radę. Zastanawiam się tylko, czy gdzieś można kupić jakiekolwiek
otwieracze do butelek, które NIE SĄ PRZYMOCOWANE do zwierzęcej odbytnicy.
Przypuszczam, że nie, bo to by było po prostu głupie.
Dokładny i niezawodny
To małe ustrojstwo to okazja jakich mało. Jest w dodatku dużo bardziej
dokładne niż głosy w mojej głowie.
Że co że?
Pomimo niezliczonej ilości godzin, dni, miesięcy, a może nawet lat
spędzonych na analizowaniu potrzeb i posunięć ekonomicznych Chin, pominięto
jedną, ważną kwestię, mianowicie – [lepsza deska] okrągła czy jajowata?
Zajebista koszulka z jednorożcem
Od razu chciałbym zaznaczyć, że jestem heteroseksualnym
mężczyzną i zawodowo zajmuję się prowadzeniem samochodu holowniczego. Moi
bracia nie podzielają mojego zdania, ale ja uważam, że to najbardziej męska
koszulka, jaką do tej pory miałem. Gdy idę w niej do knajpy, to zawsze wdaję
się w bójkę. Co chwila zaliczam laski, w tym czasem własną żonę. Ta koszulka
czyni mnie bardziej wrażliwym na los kobiet, a jednocześnie wystarczająco
męskim, by stawiać czoła trudom życia. Gdy mam ją na sobie, lubię udawać
księżniczkę zamkniętą w zamku przez złego czarodzieja, czekającą na księcia w
lśniącej zbroi.
Trzech chłopaków z pracy jest o nią zazdrosnych, więc pomyślałem sobie,
że kupię jeszcze kilka i odsprzedam dalej. Z drugiej strony obawiałbym się
chyba odebrania części zainteresowania, którym obdarzyły mnie kobiety, choć w
sumie wydaje się, że wystarczy ich dla nas wszystkich, więc powinno być OK.
Spośród wszystkich istot, jakie spotkałem na swej drodze, on
był najbardziej... ludzki
Moja flota wpadła ostatnio w romulańską zasadzkę zastawioną w pobliżu
strefy zdemilitaryzowanej. Coś wam powiem: koszt torped fotonowych jest
skandaliczny. Sprawy nie polepsza fakt, że musieliśmy część z nich rozebrać na
części i użyć jako trumien dla poległych. Jednak dzięki kapsule odprężającej
Relaxman nasze wydatki spadły znacząco! Co więcej, morale członków załogi
wzrosło po tym jak dowiedzieli się, że spędzą wieczność dryfując dosłownie w
spokoju. Kapsuły idealnie pasują do wyrzutni torped fotonowych - nie potrzeba
żadnych modyfikacji! Musieliśmy co prawda przepędzić kilku Ferengi, którzy
chcieli przejąć kilka kapsuł, ale to żaden koszt. Polecam każdemu statkowi
floty.
O wiele lepsza niż zombiena jerky domowej roboty
Przez lata musiałam kupować mięso z zombie od jakiegoś gościa na
parkingu pod Walmartem... Co do robienia jerky samemu, to zupełnie inna
historia - nawet nie pomyślałam, żeby dodawać teriyaki. Amazon naprawdę sprzedaje
wszystko! Muszę przyznać, że to smakuje dużo lepiej niż zombiena jerky
wytwarzana samemu. W dodatku jest tańsza, nie pochłania tyle czasu, już nie
wspominając o tym, że człowiek oszczędza sobie tego całego bałaganu. Mogłam
nawet dzięki niej zrezygnować z pracy w klubie nocnym, która pomagała mi opłacić
szkołę prawniczą. Teraz - gdy nie muszę już płacić tyle za świeże mięso z
zombie - stać mnie na podjęcie fajniejszych zajęć w życiu, np. kórsy, kumacie?
Świetna na Halloween
Uwielbiam! W zeszłym roku przebrałem się za Sarah Jessicę
Parker na Halloween, a maska pomogła mi dopełnić cały kostium. Tak bardzo
cieszę się, że ją znalazłem! Wygrałem w pracy konkurs na najlepsze przebranie. :)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą